gosidkawka Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 12:24 Czy trzeba szykować transparenty? Bo już o wszystko dla nas musimy chyba działać tak: tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,szykuja-wycinke-na-ochocie-mieszkancy-bronia-drzew,77487.html niedługo to tylko suchy chleb dla konia a oni Szanowne Państwo - samochody służbowe, tarasy w miejscu pracy, kawa, barek, bufet i nie widzimy co jeszcze. A co najważniejsze płaca ale jaka i za co, nagrody, trzynastki, premie - do cholery za nasze. To niech nam wybudują państwo w podziemiach ja w Seksmisji to przynajmiej w oczy nie będzie świecić. Albo nie niech sami sobie wybudują bo nie chce mi się już na to patrzeć a słońce i wiosnę lubię. Odpowiedz Link Zgłoś
wiki-pl2 Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 12:44 Kurcze, ja coś tu nie rozumiem to ile radni mają czasu do przemyślenia i zbadania sprawy żeby podjąć taką decyzję. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 17:05 bardzo dobre pytanie. Patrząc na prędkość podejmowania decyzji, Radni Miasta dobrze, że zdążyli dostrzeć kartkę z treścią uchwały, bo na zaznajomienie się oraz przeczytanie uzasadnienia czasu mieć zwyczajnie nie mogli. Czy ktoś pamięta może inny, tak szybki proces w Urzędzie Miasta? pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
wiki-pl2 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 12:12 czyli nazwisko osoby stawiającej wniosek musi być kluczem poparcia lub nie - co łączy się przynależnością radnego do partii (opozycjnej czy rządzącej no i jeszcze zależności koalicyjne). A gdzie demokracja? W takim razie żadnej decyzji podjętej w taki sposób nie można uznać za przemyślaną i podjętą z odpowiedzialnością czym często argumentują. Strzelają na ślepy traf! lub właśnie z klucza partyjnego. Nie widzę innej możliwości Odpowiedz Link Zgłoś
hatir Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 16:17 Kręty jedne. Jeszcze fikają ale już niedługo przyjdą po prośbie. Pod kościół wyślę. Odpowiedz Link Zgłoś
sylwestra321 Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 18:35 Popieram skargę do ministra, może ktoś ma dojścia do gazet ogólnopolskich, Kuriera Mazowieckiego. Tylko nagłośnienie sprawy pomoże nam obronić Filię nr 1. Inaczej to w Legionowie zamiotą pod dywan nasz sprzeciw. Arogancja władzy jest niebotyczna. Panie Prezydencie najpierw pobuduj nową bibliotekę, a później zamykaj stare. To chyba logiczne tłumaczenie. Odpowiedz Link Zgłoś
olszewnica Re: Likwidacja Filii nr 1 25.02.13, 20:15 W ramach oszczędności proponuję znieść dopłaty dla warszawskiej komunikacji podmiejskiej...oraz dopłaty do sportu, przedszkoli, rodzin wielodzietnych...nooooo nalepiej wszystkie dopłaty....a i nie utrzymywać czegokolwiek co nie przynosi zysku...ojć !!! kurce....może Urząd Miasta ;) :P :D:D Odpowiedz Link Zgłoś
2-kasia123 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 09:24 Czy radni zapoznali się z funkcjonowaniem tej placówki, od Ratusza to rzut beretem. Oczekuję od naszych przedstawicieli zgłebienie tematu przed podjęciem tej decyzji. Popieram wysyłanie listów do ministra, 5 zł to naprawdę niewiele. Odpowiedz Link Zgłoś
miluna18 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 14:21 Oj, jakby utrzymywać tylko co niezbędne a do tego zaliczyłabym głównie bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne Państwa to wydatkowanie kasy z naszych podatków byłaby do kontrolnego rozliczenia możliwe nawet dla maturzystów. Ale, zawsze jest ale - ilu byłoby bezrobotnych biednych ludzi? Odpowiedz Link Zgłoś
sylwestra321 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 11:16 czemu obwiniamy Prezydenta skoro to jednak ukochana Pani Dyrektor wnioskowała o zamknięcie filii? Poniżej przytaczam pytanie do Prezydenta wraz z odpowiedzią: "Pytanie: Witam. Panie Prezydencie, jestem bardzo zbulwersowana zamiarem likwidacji Filii nr 1 legionowskiej biblioteki. Nie bierze pan pod uwagę nas, czytelników. Pańskie uzasadnienie jest dobre tylko w celu wypowiedzenia pracy dyrektorowi tej samorządowej jednostki. Przecież od dyrektora zależy wyposażenie tej placówki - dlaczego tylko 1 komputer dla czytelnika, dlaczego nie ma choć trochę innej niż lokalna prasy? A wreszcie to w gestii dyrektora jest organizacja pracy. Do czerwca zeszłego roku ta filia była czynna również w soboty. To decyzją dyrektora była zmiana, która teraz działa na niekorzyść placówki. Lokalizacja biblioteki na Broniewskiego jest tylko czasowa, więc po co teraz robić takie zamieszanie ? Nie lepiej poczekać aż dostaną nowy (obiecywany lokal) i będzie można bez trudu pomieścić księgozbiory. Co prawda, wykorzystanie budynku dworca (Centrum Komunikacyjnego) na siedzibę nowej biblioteki byłoby niekorzystne dla mieszkańców osiedli położonych dalej. Obecna lokalizacja filii 1 jest wspaniała, ponieważ jest w centrum miasta, blisko przystanek autobusowy, miejski Ratusz. Ponadto księgozbiór tej placówki nie ma sobie równego w całym Legionowie. Szkoda by go było. Mam nadzieję, że radni jednak nie podejmą tej szkodliwej dla mieszkańców decyzji. Chyba że jest prawdą co się mówi na mieście, że już jest kupiec na ten grunt (bo budynek chyba do najmłodszych nie należy) i po trupach będziecie dążyć do celu (kasa, kasa, kasa). Mimo rozgoryczenia, pozdrawiam i życzę bardziej światłych pomysłów. (Dagmara , 25-02-2013) Odpowiedź: Szanowna Pani, decyzję z tej sprawie podejmą Radni. Stosowny wniosek w tej sprawie złożyła dyrektor biblioteki. Zaproponowana w środę uchwała jest jedynie zamiarem likwidacji Filii nr 1. Filia nr 1 znajduje się w bardzo bliskiej odległości od Biblioteki Głównej, zatem bezcelowe jest wydawanie publicznych środków na wyposażanie obu tych placówek, zakup sprzętu czy też tych samych książek i czasopism. Przejście kilkuset metrów nie powinno stanowić kłopotu dla czytelników Filii nr 1, która jest tak małą placówką, że niemożliwy jest jej rozwój. Nie było też sensu otwierać Filii nr 1 w weekendy, podczas gdy Biblioteka Główna obsługuje w soboty nie tylko dorosłych czytelników, lecz także młodzież i dzieci. To prawda - lokalizacja na Broniewskiego jest czasowa, dążymy do tego, aby wzorem większości miast europejskich - stworzyć jedną, wielką Mediatekę z szeroką ofertą dla każdego - miejsce na tę placówkę znajdzie się w Centrum Komunikacyjnym - dogodnie położonym w samym centrum miasta, z wygodnym dojazdem z odległych dzielnic. W uzasadnieniu do uchwały piszemy, że księgozbiór Filii nr 1 pozostanie w Legionowie. Również nic nie wiem na temat chęci zakupu nieruchomości w której mieści się filia - zatem Pani obawy są bezzasadne. Rozumiem, że przyzwyczaiła się Pani do Filii nr 1, ale przecież nie pozostanie Pani bez dostępu do książek - wystarczy zacząć korzystać z Biblioteki Głównej, do czego gorąco zachęcam. " Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa przyszło pocztą o Pani Dyrektor Wnioskodawczyni... 26.02.13, 13:39 cyt.: "Panie Marcinie, Co to za dyrektor biblioteki, co zmniejsza czytelnictwo i wnioskuję o zamykanie, zamiast rozwijać placówki? W uzasadnieniu wniosku są poruszone sprawy, które wynikały z jej wcześniejszych decyzji. Jej zarządzanie doprowadziło do zabrania (z Filii nr 1 - red.) prasy, przeznaczenia tylko 1 komputera dla czytelników i ostatnie: od września zamknięcie filii w sobotę. A latami było tam otwarte w soboty. Czytelnicy do tej pory żałują, że w sobotę jest czynna tylko biblioteka na Broniewskiego, ponieważ jest tam zbyt mały wybór książek. Filia nr 1 jest solą w oku biblioteki głównej, bo dorośli przychodzą tu w znacznie większej liczbie niż na ul. Broniewskiego, może to sprawdzić każdy, kto odwiedzi oba miejsca. Trudno powiedzieć co dyrektorce chodzi po głowie, ponieważ ona nie rozmawia ze swoimi pracownikami". brzmi słabo, nie? pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
formetoyou Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 13:40 hm... tylko aktualna siedziba biblioteki głównej jest tymczasowa, jeśli plany przewidują stałą siedzibę okolicach torów kolejowych to odległość, którą będą musieli pokonywać czytelnicy filii nr 1 znacznie się zwiększy a w centrum miasta pozostanie jedynie czytelnia w Ratuszu,po drugie "wyposażenie i księgozbiór pozostaną w zasobach", co wcale nie znaczy, że będą udostępniane Odpowiedz Link Zgłoś
narewa Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 15:35 Nie było też sensu otwierać Filii nr 1 w weekendy, podczas gdy Biblioteka Główna obsługuje w soboty nie tylko dorosłych czytelników Nie wiem,czy mnie pamięć nie myli,ale kiedyś były protesty w sprawie otwarcia filii w soboty,a pani dyrektor twierdziła,że to jest niezbędnie potrzebne czytelnikom.A teraz okazuje się,że to nie ma sensu.A wtedy miało?. Odpowiedz Link Zgłoś
mmalgorzata060286 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 18:47 Od zawsze kiedy pamiętam byłam czytelnikiem Filii nr 1. Zawsze jest tam miła atmosfera dzięki pracownikom zawsze pomocnym. Propozycja jej zamknięcia jest najbardziej nienormalnym pomysłem na jaki można wpaść. Inne filie np. w Ratuszu itd. nie są wcale w czymś lepsze. Tych genialnych pomysłów Pani Dyrektor chyba już wszyscy maja dosyć. Odpowiedz Link Zgłoś
bibliofil232 Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 20:28 Uważam że dyrektor biblioteki działa bardzo destrukcyjnie, zamiast budować burzy. A to wszystko się dzieje pod patronatem nie tylko urzędu ale przede wszystkim radnych. Jak można zamykać dobrą filię mając tylko obietnice nowego lokum w bliżej nieokreślonym czasie? O co w tym wszystkim chodzi? Odpowiedz Link Zgłoś
zorzapol Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 21:03 Czy naprawdę uważacie, że pomysł zamknięcia największej filii wypłynął od dyrektorki Biblioteki?Ja osobiście w to wątpię. Ona jest za cienka do takich decyzji. Ale kozłem ofiarnym będzie na pewno (i może jej się to należy za takie zarządzanie). A drugim radni, na których zwala się podjęcie decyzji w kontrowersyjnych sprawach. Prezydenci miasta pozostają wtedy czyści jak łzy. Mogą kupować następne tytuły "Mecenasów..." Odpowiedz Link Zgłoś
malgaka Re: Likwidacja Filii nr 1 26.02.13, 21:13 zorzapol napisała: > Czy naprawdę uważacie, że pomysł zamknięcia największej filii wypłynął od dyrek > torki Biblioteki?Ja osobiście w to wątpię. choć jestem ogromnie zaskoczona to jest fakt: www.legionowo.pl/pl/strefa-mieszkanca/odpowiedzi Odpowiedz Link Zgłoś
numer170 Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 08:39 Przykro to słyszeć, że dyrektor który powinien dbać o rozwój biblioteki to zachwyca się ibukami, które są w innych nawet gminnych bibliotekach a zapomina o książkach zabierając tak dużą placówkę mieszkańcom. Wstyd również ze strony radnych z komisji KULTURY, jak dbają o kulturę pozwalając na tą likwidację. Odpowiedz Link Zgłoś
karen-o Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 08:50 Zdecydowanie mówię NIE!!! Ja oczekuję od tej instytucji przede wszystkim dobrych książek i dobrej miłej obsługi. Mierzi mnie już ta nachalna propaganda sukcesu jaką stosuje się również w bibliotece. Z każdego wydarzenia i z normalnych obowiązków nadmuchuje się balon. Czyżby była to już tradycja balonowa miasta na stałe. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że w tym chwaleniu się i wyścigu, kto pierwszy, kto więcej, kto lepiej przoduje biblioteka. Proszę zobaczyć ile dzieje się w bibliotece w Jabłonnie a one nawet nie powinny być porównywalne. Nasza to miejska i powiatowa a tam gminna. Tam są dwie biblioteki (bo jeszcze w Chotomowie) a tu zostało już 4. Należałoby jeszcze porównać ilość mieszkańców etc. Zamiast bawić się w licytację własnych osiągnięć (rodem z PRL-u) należy skupić się na codziennej, zwykłej pracy z czytelnikiem i dla czytelnikiem. I tyle, to jest instytucja niedochodowa i usługowa. Podejrzewam że koszty związane z taką reklamą są zupełnie zbędne. Tu upatrywałabym oszczędności. Dobrą reklamę mogą stworzyć sami czytelnicy. I ma się ją wedle zasług. Odpowiedz Link Zgłoś
vulcanik222 Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 09:09 Brawo! Mam takie same odczucia. Właśnie o to powinno chodzić w działalności bibliotek publicznych. Nie o własny, nadmuchany jak balon wizerunek, tylko o codzienną, życzliwą pracę z czytelnikami i dla czytelników. Bo to oni są głównymi aktorami działalności i istnienia biblioteki. Odpowiedz Link Zgłoś
goraca_ziuta Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 09:19 "Ideały wyrządzają dużo zła. Cały czas poświęcasz na koncentrowaniu się na tym, co być powinno, a nie na tym, jak jest." x.garnek.pl/ga3964/a1da25a3d7203640a64519a3/64519.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
karen-o Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 09:23 Czy czytam ze zrozumieniem. Folwark zwierzęcy? Odpowiedz Link Zgłoś
mieszkanieczbloku Re: Likwidacja Filii nr 1 27.02.13, 14:34 No i stało się, z przykrością informuję: link Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 17:42 witam, Nie obroniliśmy Filii biblioteki. Takie mam refleksje: radni au masse a) Wierutną bzdurą jest mantra radnych, że dziś była głosowana "uchwała intencyjna". Wystarczy przeczytać pkt 1, żeby odkryć, że jest tam wyraźnie oznaczona data zamknięcia tego lokalu. Radni z uśmiechami na ustach poprzestali na konstatacji, że to "jedynie zamiar", źródło: www.bip.legionowo.pl/#Z2V0Q29udGVudHMoMTM5ODksMSwwKQ== b) Uzasadnienie, dostępne pod linkiem wyżej, nie zawiera najmniejszego uzasadnienia ekonomicznego. Czy ktoś może tam znaleźć jakąkolwiek liczbę, odnoszącą się do ekonomii? Pani Dyrektorka jasno przyznała w rozmowie ze mną: jest tam 27.000 książek. Przez ostatnie 4 lata zostało zinwenatyzowanych 40% zbioru. Co to oznacza? Że w październiku 2013 zamkniemy Filię a jej zbiory zostaną udostępnione ponownie za jakieś.... 6 lat? Przecież to absurd, co więcej, stoi to w sprzeczności z treścią "uzasadnienia". c) Prezydenta, który podpisał to uzasadnienie, nie było na sali (tyle ważnych rzeczy dzieje się na świecie, wiadomo). Pani Dyrektor d) Pani Dyrektor Biblioteki, z która miałem okazję porozmawiać w przerwie przed głosowaniem, nie widzi problemu wcale, próbowała tłumaczyć, że nie ma innego wyjścia. Sama jest bez winy, to oczywiste. Próbowała mi opowiadać o "licznych sprawach sądowych, z których to wyszła zwycięsko" (dla mnie dziwne, bo ani nic o tym nie wiem, ani też nie pytałem). Mnie zaś zdaje się, że prawdziwym podłożem jest konflikt personalny Dyrektor Biblioteki i pracowników Filii, który to od pojawienia się związku zawodowego w Filii (też informacja z dziś) stał się nierozwiązywalny bez likwidacji samej Filii. Tak to czytelnicy Filii zapłacą cenę ambicjonalnego sporu, który, no cóż, jest rozwiązywany siłowo rękoma rady miasta. I radni tego nie widzą, rzecz jasna. Za zabawne uznaję, że Dyrektor nie była w stanie podać żadnej liczby czytelników, ani dla Filii, ani też Biblioteki głównej. To tym bardziej śmieszne, że w ubiegłym tygodniu, jak twierdzą radni, liczby te podawała na Komisji Kultury. Jak na osobę randze Dyrektrora - słabo, bo wygląda to nie na zanik pamięci, ale na manipulację. Mieszkańcy dostali głos. Na jedną minutę. d) Po wyczerpaniu listy pytań ze strony Radnych, poprosiłem o głos i takie prawo otrzymałem. Z 8 argumentów, jakie chciałem przedstawić (pierwszy był o Żeromskim, taki wstęp, Prof Resztak byłby ze mnie dumny), już pod drugim usłyszałem, że: "prowadzę dyskusję polityczną". Muszę się chyba podszkolić, co to oznacza, bo o "polityce" zaczął pleść (przepraszam za słownictwo, ale czas nazwać sprawy imieniu) radny Marcin Smogrzewski a w ślad za tym przewodniczący rady powiatu, pan Janusz Klejment, odebrał mi głos. Po minucie. To najkrótsze wystąpienie, o jakim słyszałem :) Czytający moje posty mogą sami ocenić, jak często odwołuję się do polityki :). Tak więc 2 argumenty wyłożyłem w krótkim czasie a dalsza wypowiedź stała się niemożliwa. Smutnym podsumowaniem są opinie dziennikarzy, którzy zgodnie powiedzieli, niezależni od siebie, że na Radzie Miasta Legionowo ignorowanie głosu mieszkańców to norma. Drodzy mieszkańcy - wyciągajcie wnioski sami. Mój ulubieniec radny Marcin Smogrzewski. No więc ów pan usiłował dowieść, że czuje się obrażony (na szczęście wystąpienie nagrywały kamery, więc łatwo będzie można to ocenić samodzielnie). I że wielce sobie chwali współpracę z Prezydentem Smogorzewskim. Noblesse oblige. No ale jakoś nieskładnie mu to szło, więc zwróciłem uwagę, że nie wiem, jak mam się odnieść do jego uwag, skoro nie mam prawa głosu. Na mój argument, że oferuję dniówkę dla Prezydenta Miasta tylko po to, by zobaczył pracę Filii od środka oraz jej Klientów, (podtrzymałem bowiem moje publiczne przyrzeczenie zapłaty), radny Marcin Smogrzewski a contrario zaoferował mi 2.000 zł za dzień odśnieżania pod jego bramą. Bardzo lubię konkret w życiu, do bólu, i jeśli ktoś ma jaja, to słowa zawsze stają się faktem. Ponieważ oferta brzmiała konkretnie, to oświadczyłem, że ją przyjmuję i proszę o wskazanie daty i miejsca odśnieżania. Tu ów pan się zapowietrzył i coś jeszcze wyburczał, ale niezrozumiale. Dlatego po głosowaniu wezwałem tegoż dżentelmena do spełnienia publicznego oświadczenia w ciągu 7 dni od dziś. Nie spodziewam się po nim zbyt wiele: jakość argumentacji słaba, skłonność do odpowiedzialności za własne słowa - poniżej krytyki. (tu moja prywata do pana radnego: jeśli faktycznie czuje się pan obrażony to zapewne zamierza mnie pan pozwać, proszę więc nie marnować czasu i pozew złożyć z kopią do Kancelarii Adw. Michała Modrzejewskiego w Legionowie, reprezentującego moje interesy w mieście). Dlatego polecam uwadze tę osobę przy najbliższych wyborach, do negatywnej selekcji: Marcin Smogorzewski, www.bip.legionowo.pl/?id=7238#Z2V0Q29udGVudCg3MjM4KQ== i nie jest to kwestia żadnej zemsty, tylko zwyczajnie szkoda nas wszystkich, by taki radny reprezentował interesy mieszkańców. e) mimo sprzeciwu części Radnych, uchwała przeszła (to, na szczęście, nie kończy wątku). To smutny prognostyk dla czytelników obsługiwanych przez tę Filię, ale też i dla nas. Poważniejszym bowiem problem od dzisiejszej jakże zabawnej utarczki, jest brak jakiejkolwiek strategii działania Urzędu Miasta w dziedzinie bibliotek. Piszę to tym bardziej świadomie, że na tę kwestię, brak jasności/pomysłu/strategii, zwracali uwagę też inni radni, zarówno z ugrupowań "rządzących" jak i "opozycji". Ujmę to wprost: Miasto zamyka Filię z pełną świadomością, że przenosiny do Biblioteki przy ul. Broniewskiego są niemożliwe z powodów lokalowych a mglista perspektywa "Szkalnego domu" (Budynku przy stacji) jest tak odległa, że nikt z radnych dziś nie wie, ile to powierzchni będzie przeznaczone na Bibliotekę - na moje pytanie czy ktokolwiek wie, ile to m2 będzie miała osławiona "mediateka dworcowa" zapadła cisza. Więc dzisiejszych Klientów Biblioteki głównej przestrzegam: jeśli nie zaczniecie bronić swoich interesów, to za 2 lata będziecie latać po książki na Dworzec Kolejowy, bo jakoś nikt nie miał odwagi a ja - okazji, podnieść, że siedziba Biblioteki na ul. Broniewskiego też jest tymczasowa. A o docelowej wasi radni jedynie marzą. słaba to Rzeczypospolita... ... która zabiera tym, co bronić się nie mogą. Radni, kwiat miasta, zapominają, że pokolenie Seniorów nie przesiądzie się na iPady i e-book'i. Że dostęp do biblioteki jest dla Seniorów, jak słusznie zauważyła jedna z Radnych, alternatywą do głupawych seriali w TV i próbą wyjścia z domu. Radni zapominają, że 65-lat będą mieć już za chwilę, tak samo jak ja, czy inni czytający te słowa. Demontaż nawet najmniejszego punktu bibliotecznego, z którego aktywnie korzysta dziś 1.000 osób, jest porażką władz miasta i radnych; tak drodzy radni - Waszą także. Zapominacie, że Waszymi wyborcami byli nie tylko "piękni dwudziestoletni" a wypinacie się tyłkiem na tysiące osób w starszym wieku, dla których kontakt z biblioteczną książką jest często jedynym, na jaki mogą sobie pozwolić. I tu dochodzimy do konkluzji być może tylko mojej: Bredzenie o polityce Dziś byłem po raz pierwszy na posiedzeniu Rady Miasta. Nigdy wcześniej nie czułem potrzeby a wygląda na to, że powinienem, nie dziwiłbym się wielu sprawom w Legionowie. Bo to jest uderzające doświadczenie dla zwykłego obywatela, Szanowni Państwo. Otóż drodzy radni, zapomnieliście, że działacie w imieniu i dla mieszkańców. Kompletnie pomyliły się wam role, dziś bowiem widziałem, że znaczna część z was działa w imieniu i dla Prezydenta Miasta. Jeśli więc macie tyle odwagi, by głos w sprawie obrony instytucji kultury, nazwać "polityką" i uciszyć - spójrzcie lepiej w lustro i zapytajcie sami siebie, czy oby polityka nie przysłoniła Wam zwykłej ludzkiej Odpowiedz Link Zgłoś
narewa Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 19:43 Jestem pełna uznania za taką postawę.Widziałam kiedyś p.Marcina w akcji na spotkaniu z władzami miasta i nie tylko,w sprawie bezpieczeństwa w miescie.Bojowy facet,konkretny i wie,co mówi. Ciekawe,czy można gdzieś znalezć nazwiska tych 13 radnych,którzy głosowali za likwidacją?.Napisałam do prezydenta,ale pewnie nie doczekam się odpowiedzi. Odpowiedz Link Zgłoś
morwika Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 19:53 " c) Prezydenta, który podpisał to uzasadnienie, nie było na sali (tyle ważnych r > zeczy dzieje się na świecie, wiadomo)". Prezydenta nie było, bo miał ważny powód: Rzecznik Prasowy UM Legionowo 12 godz. temu Już dzisiaj o 11.00 w Pałacu Prezydenckim Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski z Małżonką wezmą udział w debacie „Polak mały w przedszkolu i żłobku. Dostępność opieki – jakość edukacji”. Udział w debacie weźmie także Prezydent Roman Smogorzewski www.facebook.com/pages/Rzecznik-Prasowy-UM-Legionowo/248789431830945 Odpowiedz Link Zgłoś
7gucio Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 20:30 Oczywiście, że lepiej pokazać się na spotkaniu z Prezydentem RP niż z maluczkimi, tylko mieszkańcami naszego grodu. A tak na poważnie, skoro nie mógł być to trudno, przecież wyraźnie napisał czyj to pomysł. Należy mieć pretensje do dyrektorki biblioteki, bo to jej autorski pomysł - przynajmniej tak twierdzi pan RS. Po drugie odpowiedzialnością i to absolutnie w zasadzie w 100% obciążam tych 13 radnych. Też chciałbym znać ich nazwiska. Odpowiedz Link Zgłoś
7gucio Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 20:44 Twoja analiza obrad rady miasta jest bardzo rzeczowa. Niestety widzisz w Legionowie nie ma demokracji są rządy jednopartyjne, z dość dużym wsparciem tzw Platwormy Samorządowej (też Smogorzewskich). To że władze miasta nie mają pomysłu na kulturę, a szczególnie na bibliotekę wiedzą wszyscy mieszkańcy. Najbardziej mnie jako czytelnika od lat tej filii dziwi stwierdzenie dyrektorki, że nie wie ilu tam jest czytelników (jeden telefon do filii i ma dane) oraz że tam jest 40% zbiorów zinwentaryzowanych. Chyba coś źle zrozumiałeś, ponieważ ten księgozbiów jest dostępny w internecie i to jest według mnie chyba całość. Pozdrawiam i jeszcze mimo wszystko mam nadzieję że jeszcze długie lata będę chodził na Sowińskiego. W duży lokal dla biblioteki na dworcu (oj przepraszam w Centrum Komunikacyjnym) to ja za bardzo nie wierzę. Odpowiedz Link Zgłoś
malgaka Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 22:06 7gucio napisał: > To że władze miasta nie mają pomysłu na kulturę, a szczególnie na bibliotekę wiedzą wszyscy mieszkańcy. Oni pewno i pomysł mieliby - zamknąć wszystkie bo sami nie czytają. Kto wie ile książek wypożyczył w Bibliotece przez całe swe urzędowanie Prezydent miasta. Na mecz do areny owszem pójdzie bo tam wejście do bufetu dla Vipów jest a w takiej bibliotece to jak się odnaleźć. > Najbardziej mnie jako czytelnika od lat tej filii dziwi stwierdzenie dyrektorki, że nie wie ilu tam jest czytelników (jeden telefon do filii i ma dane) A mnie to nie dziwi bo to pracownik Prezydenta a nie dyrektor Biblioteki jest. To jej wróg. Biblioteka to nie tylko księgozbiór, sprzęt i lokal - to również czytelnicy. Jak można w takim czasie kiedy człowiek przychodził do Filli 1 i zadręczał pytaniami bibliotekarzy którzy i tak nie mieli żadnych informacji odgórnych. Jak można nie przyjść i rozmawiać z czytelnikami, jak można przede wszystkim nie pytać czytelników jakie mają potrzeby? Otóż ta Pani daje świadectwo sama o sobie i nic tu już nie trzeba komentować. Odpowiedz Link Zgłoś
2-kasia123 Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 27.02.13, 22:31 Ja czegoś nie rozumiem, to czy będę miała dobrą bibliotekę pod ręką zależy nie od dobrej pracy bibliotekarek tylko od urażonych ambicji dyrektorki? Tak przynajmniej zrozumiałam analizę pana Marcina, że konflikt personalny jest powodem zamknięcia dobrej placówki. Jeśli się nie mylę to panie prezydencie chyba najwyższa pora rozpisać konkurs na nowego dyrektora, ponieważ ta pani nie buduje tylko burzy, działa destrukcyjnie. Zamiast chwalić za dobre wyniki w czytelnictwie próbuje zamknąć placówkę? A może zazdrości że do biblioteki głównej za mało ludzi przychodzi? Czy ktoś rozgryzł intencje dyrektora biblioteki? Odpowiedz Link Zgłoś
miluna18 Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 08:40 W To i Owo www.toiowo.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=3032%3Abiblioteka-straci-filie&catid=768%3Anr-09&Itemid=229 a w komentarzach w Powiatowej cyt. smunia: "Wizja Legionowa wg.Romana Smogorzewskiego, Jana Grabca, Platformy Obywatelskiej, Porozumienia Samorządowego oraz Nasze Miasto Nasze Sprawy na rok 2015 ? Jeden tunel, jeden wiadukt,jedna karetka,jeden radiowóz, jedna przychodnia, jeden żłobek, jeden park, jeden plac zabaw, jedna ławka,jeden pociąg, jedna biblioteka ? etc. " By żyło się lepiej wszystkim - kolesiom z PO"..." Oj, tak z liczby głosów to wynika: na Komisji 3 przeciw wiadomo opozycja, 4 za a reszta wstrzymane. Komisja Oświaty, Kultury i Sportu: Agnieszka Borkowska, Ryszard Brański, Józef Dziedzic, Monika Jeziak, Janusz Klejment, Zdzisław Koryś, Paweł Lewandowski, Małgorzata Luzak, Anna Łaniewska, Mirosław Pachulski - Przewodniczący, Andrzej Piętka, Kazimierz Płaciszewski, Marcin Smogorzewski, Tadeusz Szulc, Piotr Topczewski, Agata Zaklika, Jacek Zawada, Artur Żuchowski. Natomiast na sesji 6 przeciw, 8 za a reszta wstrzymane. Trzeba przyznać że 3 radnych (bo 3 z PiSu na bank głosowało przeciw) jednak zreflektowało się - ciekawe którzy. Największa a hańba dla tych co się wstrzymali. Sami namawiają społeczeństwo do udziału w wyborach a tu proszę na strusia. Wstyd!, wstyd! i jeszcze raz wstyd! Odpowiedz Link Zgłoś
karen-o Re: Polegliśmy i dlaczego tak się stało. 28.02.13, 09:14 zchotomowa napisał(a): Mnie zaś zdaje się, że prawdziwym podłożem > jest konflikt personalny Dyrektor Biblioteki i pracowników Filii, który to od p > ojawienia się związku zawodowego w Filii (też informacja z dziś) stał się niero > związywalny bez likwidacji samej Filii. Tak to czytelnicy Filii zapłacą cenę am > bicjonalnego sporu, który, no cóż, jest rozwiązywany siłowo rękoma rady miasta. > I radni tego nie widzą, rzecz jasna. Myślę, że możesz mieć rację. Albo jest to jeden a powodów ale istotny. www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=1581 Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Jedno, krótkie pytanie 02.03.13, 05:45 Czy za głosem na posiedzeniu rady poszły jakieś listy podpisów osób wyrażających swój sprzeciw wobec planów likwidacji tej filli? Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Jedno, krótkie pytanie 02.03.13, 09:04 Tak, Bibliotekarki zaczęły swoje działania, zbieranie podpisów to coś, o czym Urzad Miasta marzy - szast-prast i i pozamiatane. A tu tak łatwo nie bedzie. Pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Re: Jedno, krótkie pytanie 02.03.13, 09:25 Lista z podpisami pokazuje mniej więcej ile osób w rzeczywistości popiera nawet najbardziej nagłośnione postulaty. Przekonać ludzi, aby się podpisali własnym imieniem i nazwiskiem wymaga wysiłku. To podstawa konsultacji społecznych. Oratorskie popisy na posiedzeniu rady i cały ten "one man show" to łatwizna. Czy ten kto głośniejszy i kogo więcej w przestrzeni publicznej ma rację? Nie wydaje mi się. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Czerwona kartka 02.03.13, 09:46 Psychomaszyno, Przypominam: stek przymiotnikow nie czyni z wypowiedzi sensownej. Gwoli sprostowania - zbieranie podpisów NIE JEST podstawa konsultacji społecznej a list z podpisami jest jedynie marnowaniem energii mieszkańców. Ambicjonalnie chyba (bo merotoryki nie dostrzegam) myli sie Tobie próba przywrócenia rozsądku na Radzie Miasta z autopromocja; mnie takie podjazdy nie robia, pamiętasz? Bo ja pamietam. Dlatego czerwona kartka oraz otwarte pytanie o Twoja motywacje do takiego działania? Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Mój punkt widzenia 02.03.13, 10:20 Po pierwsze inaczej oceniam sens sprawy. Jako długoletni mieszkaniec Legionowa potrafię uświadomić sobie jaki odcinek drogi jest od filii nr 1 do głównej siedziby biblioteki w szkole nr 3 oraz jaka to uciążliwość dla mieszkańców osiedla Jagiellońska. I wiem, że tak przedstawiona sprawa nie jest warta zachodu. Jeżeli miałyby być skasowane etaty bibliotekarek, albo część księgozbioru miałaby być niedostępna, to zdecydowany protest. Wszelkie przytaczane statystyki wypożyczeń nie robią na mnie wielkiego wrażenia, bo po prostu wiem, że jeżeli tam są atrakcyjne książki to ludzi tam przychodzą. Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone i nie tylko lokalizacja o tym decyduje. W tej chwili całą walkę o filię nr 1 postrzegam raczej w kategoriach niezgodności personalnych pomiędzy pracownikami filli a jej szefostwem. Dlatego sprawa samej filli nr 1 na Sowińskiego jest dla mnie mało istotnym epizodem, o ile na osiedlu Jagiellońska będzie gdzie wypożyczać ciekawe książki obojętnie, czy będzie to w szkole nr 3, czy nawet w urzędzie miasta. W centrum Legionowa odległości nie są takie istotne. A dla osób w starszym wieku, czy z ograniczoną możliwością poruszania się można uruchomić zamawianie książek przez telefon, czy Internet i dostarczanie ich do domu. Cała ta kampania obrony filli nr 1 w takiej postaci, to po prostu para w gwizdek. A na koniec ktoś będzie robił dobrą minę do złej gry. O wiele bardziej istotna jest obrona filli biblioteki w innych częściach Legionowa, gdzie odległości są o wiele bardziej istotne. Dotrzeć do dworca zamiast mieć filie blisko na Targowej, Roi, czy Olszankowej to będzie realna uciążliwość (BTW Powinna powstać filia na Piaskach i Ludwisinie). A co do czerwonej kartki, to nawet nie jest śmiechu warte. Warto się zastanowić w co się warto zaangażować, a nie z byle powodu być anty... Odpowiedz Link Zgłoś
1dagmara333 Re: Mój punkt widzenia 02.03.13, 10:59 psychomaszyna napisał: > I wiem, że tak przedstawiona sprawa nie jest warta zachodu. Jeżel > i miałyby być skasowane etaty bibliotekarek, albo część księgozbioru miałaby by > ć niedostępna, to zdecydowany protest. Psychomaszyno jeśli jesteś tak lekceważąco nastawiony na obronę filii nr 1 biblioteki to znaczy że nie korzystasz z książek. Gdybyś posłuchał wypowiedzi prezydenta i dyrektorki to właśnie oni mówią, że filie się zamknie i książki będą czekać do wybudowania nowej biblioteki. Co do pracowników to nie wiadomo co z nimi będzie, bo już 1 doświadczona bibliotekarka z F.5 straciła pracę. > > Wszelkie przytaczane statystyki wypożyczeń nie robią na mnie wielkiego wrażenia > , bo po prostu wiem, że jeżeli tam są atrakcyjne książki to ludzi tam przychodz > ą. Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone i nie tylko lokalizacja o tym decy > duje. > Szkoda że statystyki nie robią wrażenia, gdybyś sam zobaczył jakie tłumy tam bywają to nie pisal byś takich bzdur. > W tej chwili całą walkę o filię nr 1 postrzegam raczej w kategoriach niezgodnoś > ci personalnych pomiędzy pracownikami filli a jej szefostwem. Dlatego sprawa sa > mej filli nr 1 na Sowińskiego jest dla mnie mało istotnym epizodem, o ile na os > iedlu Jagiellońska będzie gdzie wypożyczać ciekawe książki obojętnie, czy będzi > e to w szkole nr 3, czy nawet w urzędzie miasta. I tu jest problem bo jeśli dyrektorka zamyka filię, która obsługuje kilka tysięcy czytelników tylko dlatego aby pozbyć się personelu to coś nie tak z tą dyrektorką.> > Cała ta kampania obrony filli nr 1 w takiej postaci, to po prostu para w gwizde > k. A na koniec ktoś będzie robił dobrą minę do złej gry. > A nasza czytelników kampania nie pójdzie w gwizdek już mu się o to postaramy. Jako czytelnik od 30 lat tej właśnie placówki to dla mnie ona jest biblioteką główną nie ta na Broniewskiego. Tam to jest namiastka tego księgozbioru. Dobrze radzę abyś przeszedł się do jednej i drugiej biblioteki i sam zapoznał się ze zbiorami. Wtedy możemy dyskutować. PS w dniu obradów przewielebnej rady w bibliotece była tzw niezależna tv legionowo. Szkoda że puścili tylko niewielkie fragmenty z nagrania w bibliotece. Nie wspomnieli o oburzeniu czytelników. > Odpowiedz Link Zgłoś
arek.k282 Re: Mój punkt widzenia 02.03.13, 11:19 psychomaszyna napisał: > W tej chwili całą walkę o filię nr 1 postrzegam raczej w kategoriach niezgodnoś > ci personalnych pomiędzy pracownikami filli a jej szefostwem. Dla mnie czytelnika ta sprawa jest nieistotna i pod żadnym pozorem nie może być powodem takich decyzji. Jeśli dyrektor który ma konflikt z pracownikami występuje, pod płaszczykiem co najmniej dziwnych argumentów, z wnoiskiem o likwidacje filii to stanowczo jestem na nie. > O wiele bardziej istotna jest obrona filli biblioteki w innych częściach Legion > owa, gdzie odległości są o wiele bardziej istotne. Dotrzeć do dworca zamiast mi > eć filie blisko na Targowej, Roi, czy Olszankowej to będzie realna uciążliwość > (BTW Powinna powstać filia na Piaskach i Ludwisinie). na Olszankowej były podpisy, protest również od związkowców na forum też wrzało (nie zauważyłeś tego) forum.gazeta.pl/forum/w,93,137223245,137223245,Jaka_przyszlosc_Biblioteki_.html www.youtube.com/watch?v=1SCPaLO6daw Warto się zastanowić > w co się warto zaangażować, a nie z byle powodu być anty... Czy zangażowałeś się jak zamykali filię na Osiedlu Młodych? Jeśli masz inną koncepcję niż zchotomowa to ją zrealizuj . Przenieś filię na Ludwisin i już broniąc nawet teraz filii1 wypowiadasz się co do przyszłości tych na Roi i Targowej. Bo dyrektor z prezydentem już zadecydowali o ich losie. Widać łatwiej ci całą energię wywalać na zchotomowa niż w słusznej sprawie dla ludzi. „Primus non nocere” Odpowiedz Link Zgłoś
marakut Re: Jedno, krótkie pytanie 02.03.13, 09:52 Psychomaszyna: przeszkadza Ci że człowiek chce coś zrobić? Może to robi w sposób niekonwencjonalny, ale w tym przypadku ważna jest skuteczność. Pozdrowienia dla Marcina i sukcesów psychomaszyna napisał: > Oratorskie popisy na posiedzeniu rady i cały ten "one man show" to łatwizna. Cz > y ten kto głośniejszy i kogo więcej w przestrzeni publicznej ma rację? Nie wyda > je mi się. Odpowiedz Link Zgłoś
krys.siw Re: Jedno, krótkie pytanie 02.03.13, 10:07 Jasne bo z Ratusza to daleko na Sowińskiego ale z Sowińskiego do Stacji Biblioteki przyszłości to blisko. Sęk w tym, że styl traktowania mieszkańców jest wszędzie taki sam. Oto przykład a takich można oj, wiele: warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13489939,Dlaczego_urzednik_ciagle_nie_chce_widziec_mieszkanca_.html to jest po prostu totalna arogancja władzy Odpowiedz Link Zgłoś
nielot_dodo Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 00:25 Pomysł umieszczania bibliotek na dworcach powstał na zadupiach gdzie z powodu znikomego ruchu PKP chciało dworce zamknąć ze względu na koszty utrzymania. Stąd samorządy zainteresowały się wynajmowaniem gotowych już budynków, bądź przejęciem od SP. Przy projektowaniu biblioteki powinno się brać pod uwagę komfort przyszłych użytkowników. Czy akurat przy takim ruchu jak jest w Legionowie można będzie mówić o komforcie? Rozwiązanie dość śmiałe. Odpowiedz Link Zgłoś
karen-o Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 09:30 Przykre, www.gazetapowiatowa.pl/artykuly/Obietnice-i-likwidacja-kolejnej-biblioteki,2309.html Odpowiedz Link Zgłoś
7gucio Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 15:29 Mam nadzieję, że zbierane są już podpisy osób które są przeciwne tej bardzo szkodliwej dla mieszkańców inicjatywie. Mam propozycje do internautów w proteście wysyłajcie meile do radnych, prezydenta i wszystkich świętych -posłów z naszego miasta, pani senator. Niech widzą,że ludzie są przeciwni. To nic nie kosztuje. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 15:56 tak, tak - średnio kumaty admin serwera pocztowego i cała ta praca na nic, to zła rada. Jeśli chcemy cokolwiek robić, to tylko list polecony za potwierdzeniem odbioru, przypominam, że na zadane pytanie dot. Filii biblioteki urząd ma ustawowy obowiązek odpowiedzieć. Celowo nie podaję pytania, licząc, że każde z nas zada inne. pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
aallicja Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 17:52 Ja obstawiam, że komuś spodobał się domek, w którym jest Filia nr 1. Poczekamy, zobaczymy. Odpowiedz Link Zgłoś
ka.cha411 Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 18:59 Bardzo mnie interesuje jakie zdania mają bibliotekarze w końcu znający dobrze specyfikę zawodu. Znalazłam ciekawą wypowiedź: forum.ebib.pl/pun/viewtopic.php?id=1129 Fakt że to chodzi o protest przeciwko projektowi Boniego ale ci nasi przedstawiciele też coś bąkają. To jest szukanie pieniędzy i cięcia w instytucjach które utrzymują do dziury budżetowej się nie przyznają bo za rok wybory i ludzie ................. Trzeba znaleźć, ciąć i załatać żeby dziury nie było widać. Zobaczcie na drogi - tu tak samo bo tak to działa w Polandi. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa radny, co słowa będzie chciał dotrzymać... 28.02.13, 19:32 dialog nie gaśnie, jedynie zmienił miejsce na Facebooka: Iwona Wymazał: to trzeba łopatę kupić odśnieżyć i 2000 zł zainkasować tylko co jeśli śnieg stopnieje? 4 godz. temu · Lubię to! Marcin Mizgalski: no jasne, że trzeba kupić, pan radny dostał ode mnie termin 7 dni na spełnienie publicznie złożonej oferty, którą przecież publicznie przyjąłem, w sensie prawa - umowa została zawarta, prawda? 3 godz. temu · Lubię to! Marcin Mizgalski: muszę poszukać nagrania video, bo to może być ciekawy precedens. 3 godz. temu · Lubię to! Marcin Smogorzewski: Zapraszam Pana Mizgalskiego po odbior umowy dotyczacej odsniezania do Biura Rady Miasta w Legionowie. Umowa bedzie oczekiwala na Pana od najblizszej srody.Jest to zwiazane z faktem, ze pomimo mojej prosby nie podal mi Pan do siebie kontaktu. Jednoczesnie wzywam Pana do sprostowania podawanych przez Pana nieprawdziwych informacji dotyczacych mojej propozycji dla Pana a szczegolnie okreslania szczegolow tejze, ktorych Panu nie podalem a znajda sie one w umowie, oraz do zarzucania mi nieslownosci. Jak Pan widzi nie mam problemu z dotrzymywaniem danego przez siebie slowa. No coz kazdy ocenia swiat przez pryzmat swoich zachowan i wartosci. 2 godz. temu przez: telefon komórkowy · Lubię to! Marcin Mizgalski: Dobrze, będę więc w środę rano po umowę; to najprostszy sposób na sprawdzenie, na ile poważnie traktuje pan wypowiadane słowa. Resztę pańskich wycieczek zostawię bez komentarza, tekst umowy jasno odsłoni pańskie intencje oraz prawdomówność. Gdyby umowa ta była niezgodna z ofertą, jaką przyjąłem (przypominam, że zawarliśmy skutecznie ustną umowę pracy polegającej na odśnieżaniu przed Pańską bramą za wynagrodzeniem 2.000 zł za dzień pracy, skontaktuje się z panem moja Kancelaria Prawna w terminie 7 dni od daty posiedzenia Rady Miasta. Ja moje słowa traktuję poważnie. 2 godz. temu · Edytowany · Lubię to! Marcin Smogorzewski: Zapraszam serdecznie po umowe. Nie wiem skad wzial Pan informacje o czasie oraz miejscu wykonywania umowy ( nie uzylem slowa brama ani nie okreslilem dniowki) ale oczywiscie ma Pan prawo dowodzic rzeczy, ktore sie Panu wydaja. Jedyne co sie zgadza w Pana slowach to kwota 2000. Ja rowniez nie bede komentowal Pana sposobu wyrazania sie na temat mojej osoby na forum gazety. 2 godz. temu przez: telefon komórkowy · Lubię to! Marcin Mizgalski: Wie pan, zamiast zamieniać sytuację w bezsensowne bicie piany, niechże Pan weźmie odpowiedzialność za własne słowa. To już nie jest kwestia ocenna (wskazuję, że jako delegat mieszańców podlega pan szczególnej obserwacji oraz krytyce), ale zwyczajnie obyczajowa, bo albo pan odwagę cywilną ma, albo, niestety, nie. Dyskusja tutaj większego sensu nie ma, dla mnie pańskie opinie czy serdeczności są cenne acz nieprzydatne. Dlatego to ja wzywam pana "sprawdzam" i w środę wszystko będzie jasne. Jeśli czyta Pan moje posty, to zauważył pan, że lubię konkret. Więc jeśli pan woli, możemy umówić się na konkretną godzinę, wówczas sprawy spisania zawartej wcześniej ustnie umowy będą zero-jedynkowe. Wszystko pozostałe jest zbędne. około godziny temu · Lubię to! pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
ka.cha411 Re: Likwidacja Filii nr 1 28.02.13, 19:38 Czyli Radni czytają głosy swoich wyborców !!! To jak mogli !!! Okazuje się że nie wiele wiem na tematy bibliotekarskie. Nasi radni chyba jeszcze mniej tym bardziej, że dyrektorka wykazuje się najwyższą możliwą indolencją w tym zakresie. Dla radnych niejednokrotnie to jedyne źródło wiedzy: www.facebook.com/LustroB www.facebook.com/nowyebib?fref=ts Coś mi pachnie, że to zamieszanie łączy się też z tymi bibliotekami szkolnymi. cyt. za powiatową: "Radny Józef Dziedzic, liczy na przeniesienie księgozbioru Fili 1 do szkoły na Osiedlu Piaski" - chce gotowy księgozbiór do Szkoły na Piaskach a reszta szkół niech sięd dorabia. Nieładnie po pierwsze dzielić skórę na niedźwiedziu a po drugie obrabowywać ofiarę swych decyzji. Najpierw powstały gimnazja - najgorsze co może być; wzięli się za przedszkolne zerówki i "poprawiają" system edukacyjny dzieci, no to jeszcze dołoża biblioteki szkolne a to ciągnie za sobą szkody w publicznych. Może to prikaz odgórny z Donaldowa. Odpowiedz Link Zgłoś
numer170 Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 08:03 W wykonaniu Dziedzica to jest dzielenie skóry na niedźwiedziu, który sobie gdzieś biega. On przynajmniej (radny nie niedźwiedź) próbuje coś ugrać dla swojego (Piaski) elektoratu. Wie doskonale że tylko to mu pomoże przy wyborach w okręgu jednomandatowym. A co pozostali zamiast powalczyć o głosy wyborców potulni, bezmyślnie zgadzają się z władzami. W ogóle nie biora pod uwagę swoich wyborców. Mam pytanie kto jest radnym z okręgu okolic Sowińskiego i z osiedla Sobieskiego? To ich elektorat najbardziej ucierpi przy likwidacji filii na Sowińskiego. Czyżby radni utracili instynkt samozachowawczy? Podejrzewam że radni z okręgu osiedla młodych już stracili swoje poparcie. Czy ktoś z internautów był na Olszankowej w punkcie bibliotecznym? Czy jest tam dostęp do internetu jak zapowiadał v-ce prezydent? Jak rozwinęła się działalność OPS? Odpowiedz Link Zgłoś
kroal Nagranie z sesji Rady Miasta 01.03.13, 11:36 Link do nagrania: www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=K6sQYayj-g8 Odpowiedz Link Zgłoś
goraca_ziuta Re: Nagranie z sesji Rady Miasta 01.03.13, 12:31 Marzyłam o tym żeby zobaczyć kto pokazał nam i.wp.pl/a/f/jpeg/27110/burniewicz_460.jpeg Odpowiedz Link Zgłoś
w.iwo wstyd 01.03.13, 14:39 dlaczego radni boją się głosować jawnie imiennie? wstydzą się swoich decyzji? Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: wstyd 01.03.13, 15:00 Dobre pytanie. W cywilizowanym świecie człowiek zostawia po sobie ślad, podpisując, głosując etc. Wtedy wystarczy chwila i już wiemy, z kim mamy do czynienia i na ile wiarygodna jest taka osoba. Niestety, w Legionowie stoi to na głowie: rządząca, liberalna frakcja PO zamyka biblioteki i pomija obrzeża miasta np. W komunikacji publicznej a konserwatywnie postrzegane ugrupowanie, kojarzone z PIS, jest jedyna grupa, co walczy o interesy mieszkańców. Niezły cyrk. Ale bez nazwisk, dziwne, nie? Czego sie wstydzą, swoich nazwisk? Czy tez własnych ambicji, ze w innym miejscu, za 3 lata, ktoś to wyciągnie? Pozdrawiam, tym razem z Parlamentu (gdzie głosowania są jednak pod nazwiskiem). Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
ralphie Re: wstyd 01.03.13, 15:25 Przy okazji innych spraw uzyskałem taką oto odpowiedź, na pytanie którego treść jasno się zaraz wykluje: ".... art. 170 Konstytucji stanowi, że prawo decydowania o odwołaniu pochodzącego z wyborów bezpośrednich organu samorządy terytorialnego posiadają członkowie wspólnoty w drodze referendum. A więc tylko organu, w naszym przypadku organem takim jest wójt i rada gminy. Odwołanie następuje w drodze referendum. "Pojedynczy radny" nie jest organem i dlatego mieszkańcy odwołać go nie mogą!!!. Mogą jedynie "zmusić" go swoją presją np. zebrać podpisy pod listą z wnioskiem ( prośbą) o podanie się do dymisji. Trzeba wówczas liczyć na to, że taki radny , widząc powszechne niezadowolenie będzie na tyle honorowy, że poda się do dymisji sam. Kodeks wyborczy - rozdział 4 określa przypadki, kiedy następuje wygaśnięcie mandatu radnego, ale nie ma w nim takiego punktu, jak niezadowolenie społeczne z pracy radnego.Wygaśnięcie mandatu następuje w drodze uchwały podjętej przez Radę Gminy. A jeśli ta jej nie podejmie, to uczyni to za nią Wojewoda." Bezimienne głosowanie to ukrywanie się pod "kołderką organu". Tylko jak zweryfikować, czy wybraniec reprezentuje moje interesy, tak jak obiecał, czy jak dziecko wszystkiego się wyprze? Myślę, że gdyby doszło do wystosowania wniosku o odwołanie Radnego nie spełniającego oczekiwań, śmiało można tu wniosek adresować nie do osoby, a do Rady, jako całości. Czy wtedy sam się przyzna, czy koledzy wypchną go przed szereg? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
arek.k282 Re: superwizjerzy bez wiedzy 01.03.13, 22:34 Dwa zapytania do wujcia i wiedza już jest www.stat.gov.pl/gus/definicje_PLK_HTML.htm?id=POJ-6348.htm pl.wikipedia.org/wiki/Filia o czym Wy (przez szacunek dla odważnych) bredzicie? inną sprawą jest to że na sali siedzi bibliotekarz, który powinien w takiej okoliczności objaśnić wszak chyba jakaś wiedza merytoryczna powinna być Odpowiedz Link Zgłoś
arek.k282 Re: superwizjerzy bez wiedzy c.d. 02.03.13, 10:29 natomiast tu: Słownik angielsko-polski www.nowyebib.info/slownik-angielsko-polski#.UTBufUxrkdA.facebook wrzucam "filia" - biblioteki powiązane - Biblioteka, która na drodze oficjalnego porozumienia, jest częścią większego systemu bibliotecznego, przy zachowaniu pełnej autonomii. wrzucam "punkt biblioteczny" Nie znaleziono wyników dla słowa: punkt biblioteczny Jak się dokopałem EBIB uruchomił pod koniec roku 2012 nowy Słownik angielsko-polski terminologii bibliotekarskiej. i wnioskuję, że nie funkcjonuje już skoro w słowniku jest ta definicja nie ujęta. Czy dyrektorka chcąca zarządzać multipleksibiblioteką nie wie tego???, że to już przeżytek. dlaczego nie wypowiedzą się na forum bibliotekarze żeby zapoznać nas z niuansami tego zawodu inaczej to radnym i nam można wcisnąc każdy kawałek śmiecia tak chyba było w IX wieku. Głupio dla miasta? Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Nagrania i kilka syntetycznych refleksji 02.03.13, 06:31 I jeszcze raz wychodzi, że najlepszym wyjściem byłoby jednak publikowanie co najmniej nagrań audio (a lepiej video) z posiedzeń rady i jej komisji (a może coś takiego również uskutecznić w Legionowie)? Muszę odnotować, że relacja LTV bardzo dobrze wskazuje o co konkretnie chodzi w sprawie (przyznam osobiście, że znacznie lepiej niż artykuły prasowe), a sednem jest nie likwidacja filli na ul. Sowińskiego, a centralizacja biblioteki w budynku centrum komunikacyjnego/dworca. Z jednej strony nie da się nie odnotować, że dostęp do książek wirtualizuje się za sprawą rosnącej dostępności i popularności e-booków, czytników do nich i tabletów (wystarczy w porannym szczycie przejechać się metrem), z drugiej strony mamy sporą część społeczeństwa, dla której dostęp do książki papierowej jest bezcenny oraz takich, dla których mimo, że dworzec będzie usytuowany w centrum miasta po prostu będzie za daleko (przyznam, że Madziulec lakonicznie i bardzo dobrze to ujęła). Pytanie jest takie, czy naprawdę władze miasta zaczynają działać w dobrej kolejności. Do uruchomienia dworca jeszcze trochę czasu, ale powstaje pytanie, czy wobec powyżej opisanej tendencji sprawą zasadniczą nie jest przeniesienie głównej siedziby biblioteki ze szkoły nr 3 do dworca? Co wówczas z dostępem mieszkańców osiedla Jagiellońska do możliwości wypożyczania książek drukowanych? Czy punkt wypożyczeń ma być przeniesiony do siedziby urzędu miasta? Co z dostępem do możliwości wypożyczania dla mieszkańców innych części miasta? I następne pytanie - co z koncepcją Miejskiego Centrum Kultury koło Urzędu Skarbowego? Czy podobnie jak biblioteka, MOK będzie również centralizowany? Oprócz tego widać niejednorodne podejście do tematu, bo na Piaskach kosztem sporych środków jest przenoszony budynek drewniany i powstaje filia muzeum, a tu nagle kwestia oszczędności i centralizacji biblioteki. Wiele tych pytań, wypada, aby władze miasta podzieliły się publicznie całościową wizją zagospodarowania tematu rozwoju kultury w mieście, bo wygląda to na zbiór trochę chaotycznych ruchów. Czy przypadkiem przenosiny biblioteki nie są wynikiem braku chętnych przedsiębiorców na wynajęcie powierzchni w nowym dworcu, a może efektem ograniczeń programu pomocy szwajcarskiej co do możliwości uzyskiwania dochodu z działalności komercyjnej w obiektach wybudowanych ze środków pomocowych (vide brak reklam w tramwajach w Warszawie kupionych ze środków unijnych). Ruch po stronie władz miasta, aby lepiej zakomunikować swoje intencje, nie zaskakiwać mieszkańców (już się kiedyś władze miasta sparzyły na braku konsultacji społecznych) i przedstawić całościową wizję. Wtedy wszyscy będą mieli okazję się wypowiedzieć i nie będzie pola dla rozmaitej maści "zagończyków". Odpowiedz Link Zgłoś
sylwestra321 Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 16:10 Nasi radni wstydzą się jak widać swoich decyzji tylko co nam z tego przyjdzie. Możemy nie głosować na niego w następnych wyborach. Szacunek dla pana Smuniewskiego za odwagę sprzeciwienia się "jedynie słusznym decyzjom naszych włodarzy" Kto jeszcze oprócz radnych PiS zagłosował przeciw. To należy nagłaśniać. Szkoda, że część radnych wstrzymała się od głosu. Nie wiem jak to rozumieć - nie mają zdania czy się boją zagłosować przeciw koalicjantom. Wszyscy powinni zrozumieć, że ta uchwała szkodzi przede wszystkim nam mieszkańcom, czytelnikom, wyborcom. Wstyd również że nasza legionowska biblioteka z ponad 60 letnią tradycją ma za dyrektora który człowieka, który jej szkodzi. Proszę mi wytłumaczyć co za dyrektor działa na niekorzyść własnej instytucji? Niestety pan prezydent się pod tym podpisuje. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 16:41 Szacunek dla Radnego Leszka Smuniewskiego także za jeszcze jedną rzecz: To, z mojej skromnej obserwacji, jest jedna z nielicznych w Radzie Miasta Legionowo osoba, która używa swojego intelektu. Świadomie piszę o intelekcie, bo mózgi posiadają także inne osobniki. Jednak różnica jakościowa jest zauważalna. Szacun Pani Leszku za to, że lokalne śliskie gierki nie przysłaniają Panu celu, dla którego podjął Pan mandat Radnego. A gdybym mógł coś podpowiedzieć - ma Pan posłuch wśród radnych, także tych niewładnych, niech Pan nie odpuszcza standardów i spróbuje wprowadzić tylko jedno - głosowanie imienne. To takie minimum obywatelskiej przyzwoitości, które Pańscy wyborcy docenią. pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
arek.k282 Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 23:40 Również doceniam i podziwiam że nas (czyt. co na Pana oddali głos) Pan NIE ZAWIÓDŁ. www.bip.legionowo.pl/?id=40#Z2V0Q29udGVudCg0MCk= Ten radny wykazał się mądrością i odwagą bo zdobył się powiedzieć o swych zamiarach przed głosowaniem. A dla tych co się wstrzymali: humor.pl/demotywatory/48521-nie_mozesz niestety to najgorsza liga. Odpowiedz Link Zgłoś
goraca_ziuta Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 17:12 Co konkretne stanie się z księgozbiorem z likwidowanej filii? Zostanie przeniesiony do głównej siedziby w trójce czy zalegnie w jakimś magazynie do dnia otwarcia nowej mrzonkoteki? Odpowiedz Link Zgłoś
marakut Re: Likwidacja Filii nr 1 01.03.13, 17:21 Może wrócą do dawnego pomysłu i spalą książki na stosie, bo już wszystkiego można się spodziewać? A ile oszczędności - cała biblioteka z bibliotekarzami będzie niepotrzebna. goraca_ziuta napisała: > Co konkretne stanie się z księgozbiorem z likwidowanej filii? > Zostanie przeniesiony do głównej siedziby w trójce czy zalegnie w jakimś magazy > nie do dnia otwarcia nowej mrzonkoteki? Odpowiedz Link Zgłoś
czesiek29 Re: Trochę pozytywu 01.03.13, 21:32 Późno bo późno ale serdecznie przytulam!!! szczególnie w takich chwilach. pulowerek.pl/2013/03/przytul-ksiazke-w-dzien-przytulania-bibliotekarzy/ Odpowiedz Link Zgłoś
2-kasia123 Re: Trochę pozytywu 02.03.13, 16:34 Mam nadzieję, że wbrew opini Psychomaszyny, sprawa filii nr 1 nie zakończy się fiaskiem. To jest ważne dla ludzi, którzy tam wypożyczają książki. Urząd powinien skonsultować takie decyzje z mieszkańcami. Ale oni chcieli po cichu to przepchnąć przez radę. Wstyd, przecież to my płacimy im pensję. Niestety,dyrektorce która dąży do likwidacji tej placówki również. Nie wiem dlaczego prezydent podpisuje się pod takim wnioskiem, drugi zaś broni jej jak niepodległości. Czegoś tu nie rozumiem, za działania szkodzące bibliotece powinna być ukarana. To ewidentnie dziwne. Szkoda że radni nie słyszą komentarzy czytelników. Odpowiedz Link Zgłoś
w.iwo Re: Trochę pozytywu 02.03.13, 17:56 próbuję postawić się na miejscu prezydenta i szukam argumentów przemawiających za likwidacją najstarszej Filii nr 1... może jednak się mylę? ale nie znajduję racjonalnych powodów dla których chciałabym zrezygnować z dobrze funkcjonującej filii, chyba że oszczędności w postaci zwolnienia pracowników, czy zbycia budynku... niech mnie ktoś oświeci, dlaczego? może czegoś nie dostrzegam? Odpowiedz Link Zgłoś
czytacz9 Re: kto zna argumenty za likwidacją filii 1 02.03.13, 20:53 Twoje pytanie powinno ukazać się w rubryce pytań do prezydenta. No chyba, że jeszcze Psychomaszyna znajdzie jakieś argumenty (przepraszam za złośliwość ale powaliłeś mnie swoimi wpisami). Pomyślmy : o oszczędnościach prezydent nic nie wie, lokal- prezydent się wyparł, czytelnictwo - na pewno wzrośnie jak zamkną taką placówkę. No może myślą zwolnić pracowników ale w takim razie niedlugo zostanie kadra zarządzająca, kadry, marketingowiec i starczy. Bibliotekarze niepotrzebni - nie będzie książek - będą ibuki. Wydać PIN nawet kadrowa może. Dopiero miasto zaoszczędzi. A nawiasem mówiąc te bilbordy promujące IBUKI - to ile mogły kosztować? Ktoś wie? Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: kto zna argumenty za likwidacją filii 1 03.03.13, 11:38 Miasto twierdzi, że billboardy są za free cyt. "bo mamy takie porozumienie z właścicielem nośników". Jak dla mnie - nie a czegoś takiego, jak obiad za darmo, jest natomiast ukrywanie rzeczywistych kosztów. pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Trzeba rzeczy widzieć w szerszym kontekście 04.03.13, 07:36 Większość uczestników tego wątku zafiksowała się na filii nr 1, ale trzeba mieć ogląd sprawy w szerszym kontekście. Prawdopodobna jest inicjatywa ustawodawcza, która włączy biblioteki szkolne w system bibliotek publicznych. To spore wyzwanie prawne i organizacyjne, ale realne i potrzebne, zwłaszcza z punktu widzenia samorządów, które muszą zracjonalizować koszty ponoszone na oświatę. Nie wiem, czy władze miasta biorą to pod uwagę, ale muszą to przemyśleć. Wychodzi, że każda biblioteka szkolna będzie dostępna dla wszystkich i będzie musiała zostać wzbogacona o księgozbiór dla dorosłych. Tak więc, w sytuacji gdy w każdej lub prawie każdej szkole w Legionowie (a nie wyobrażam sobie, aby nie było można zostawić w każdej chociaż punktu bibliotecznego ze względu na wypożyczanie książek przez dzieci) będzie można wypożyczyć książkę nawet w soboty i dla dorosłych (nawet przyjmijmy, że w centrum Legionowa byłoby to tylko w liceum), to nie ma argumentów za obroną filli nr 1. Ani to będzie bliżej, ani więcej książek. Oczywiście w takim przypadku sprawa centralizacji biblioteki wymaga przemyślenia i nowego podejścia ze strony władz miasta. Można się oczywiście dalej okopywać i bronić filli nr 1, ale czego i kogo będzie to dalej obrona? Co argumentu maturzystki, że wybór księgozbioru był większy w filli nr 1 niż w bibliotece liceum - coż, te pozycje znajdą się np. w powiększonej bibliotece licealno-publicznej. Bliżej i wygodniej. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Trzeba rzeczy widzieć w szerszym kontekście 04.03.13, 08:16 bzdura, te Twoje zdania to jedynie dowód, że nie wiesz, o czym piszesz - jest sprzeczne nie tylko z postulatami czytelników, ale też deklaracjami miasta, Ustawą Boniego i przesłankami licznych grup postulujących zatrzymanie procesu zamykania bibliotek. Czy Ty naprawdę pracujesz w UM? Bo to jedyny sensowny powód takich wpisów. Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Re: Trzeba rzeczy widzieć w szerszym kontekście 04.03.13, 09:46 A czy Ty umiesz napisac cokolwiek konkretnego, wiecej niz stwierdzenie, ze to bzdura? Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Trzeba rzeczy widzieć w szerszym kontekście 04.03.13, 10:04 nie psychomaszyno, w naszym dialogu nie mam już na to czasu. M Odpowiedz Link Zgłoś
maturzystka134 Re: Likwidacja Filii nr 1 02.03.13, 16:30 Jestem tegoroczną maturzystką, która korzysta bardzo często ze zbiorów filii na Sowińskiego. Jest tam znacznie większy wybór książek niż na Broniewskiego. Jestem bardzo zdegustowana, a w zasadzie zniesmaczona faktem, że się ludzie którzy powinni robić wszystko w obronie biblioteki wstrzymują się od głosu. Pani profesor, czy tego pani uczy swoich uczniów? Czy to jest przykład godny naśladowania? Mnie zaimponowała postawa pana Leszka, jak widzę czytając forum nie tylko mnie. Współczuję przyszłorocznym maturzystom, bo niestety jak się radni nie obudzą to nie będzie najlepszej biblioteki w mieście. Nie od nazwy ale księgozbioru zależy ten tytuł. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Likwidacja Filii nr 1 02.03.13, 20:59 To jest jeden z tych wpisów, której obaj panowie Smogorzewscy powinni sobie przykleic obok lustra w łazience. I reszta radnych tez. Po to, żeby codziennie rano powtarzać kto jest dla kogo, bo to prezydent i radni jest dla maturzystki a nie odwrotnie. Moze, przez liczne powtórzenia każdego ranka, kiedyś by sie w końcu utrwaliło? Pozdrawiam, Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
ka.cha411 Re: Likwidacja Filii nr 1 03.03.13, 13:20 Nie chciałam być okrutna ale będę bo to boli bardzo. Marcin ja bym dodała że nie tylko w łazience ale przede wszystkim na biurku służbowym każdego kto już miał i będzie miał w przyszłości wpływ choćby w minimalnym stopniu na takie decyzje. A tak prywatnie to i na szafce nocnej przydałoby się żeby kładł się taką sentencją i czytał kiedy oko otworzy i na wielkanocnym stole na jajeczku i.t.d. Tak dla pamięci bo u nich krucho z tym ..... oj krucho! No i oczywiście nie zapominajmy o Pani Dyrektor która przyłożyła rękę nie ma co gadać. Odpowiedz Link Zgłoś
numer170 Re: Likwidacja Filii nr 1 03.03.13, 15:34 Masz rację przede wszystkim dyrektor odpowiada za bibliotekę. Jeżeli ona nie zdaje sobie z tego sprawy to niech zwolni stołek dla kogoś kto mniej będzie uzależniony od prezydenta i jednocześnie będzie działa dla dobra biblioteki. Czytelnicy wcześniej powinni być poinformowani o przyczynach takiej szkodliwej decyzji. Załatwianie spraw po cichu świadczy o bardzo małym poziomie kultury. Mówię tu o osobie odpowiedzialnej w urzędzie (chyba v-ce prezydent) i dyrektorce. czyżby zastosowano tu słynne powiedzenie : ciemny lud wszystko kupi. Odpowiedz Link Zgłoś
diak2 Re: Za likwidacją 04.03.13, 08:53 Analizując przy skąpe nagranie LTV Na TAK byli (8 głosów): pan Brański i pan Pachulski w 4:17 min., pan Głażewski w 4:19 - 4:20 min., pan Szulc w 4: 21, Smogorzewski, Zaklika w 4:22 - 4:24 (tu trzeba uczciwie powiedzieć, że nie wstydzi się swego zdania bo głosowała również za imiennym głosowaniem), pani Bogucka (trzymająca dzielnie rękę do góry w czerwonym sweterku wysoko, wysoko zgłaszając starszeństwu partyjnemu żeby wyraźnie widziało od 4:22 całą minutę - dla porównania sweterek wyraźnie widać w 3:26 min.) I jeszcze wyraźnie widać podniesioną rękę w 4:21 (ale tu nie jestem pewien w 100%) pani Jeziak. Odpowiedz Link Zgłoś
diak2 Re: Zarządzanie biblioteką 04.03.13, 10:03 Tylko zobaczcie czy czasem nie tu tkwi problem. bo jeśli 22.0.2012r. mówi się o: www.gazetapowiatowa.pl/artykuly/Czy-biblioteka-w-Legionowie-b%C4%99dzie-mia%C5%82a-nowy-system,%20734.html i niedługo minie już 2 lata i nie ma. To można wnioskować że ktoś nie potrafi. Nie tu kieruje swoją energię i czas. Może lepiej solidnie popracować i pokazać wyniki miastu a nie pisać wnioski o likwidację. Jabłonna przeszła na nowy system w weekend. Czytelnik w ogóle nie zauważył kiedy. Fakt że pewno mają mniej książek ale ile mniej pracowników. O co tu chodzi chęci, organizacja, polityka zarządzania? Co w trawie piszczy? Odpowiedz Link Zgłoś
modernlook Tu też można wyrażać swoje opinie 04.03.13, 10:38 Na wszystkie tematy dotyczące Legionowa i zależne od samorządowców. forum.gazeta.pl/forum/w,93,142926209,142926209,Ranking_ocen_polityka_radnego.html Odpowiedz Link Zgłoś
nielot_dodo Re: Tu też można wyrażać swoje opinie 04.03.13, 21:50 No to kamień z serca, naklikali i już Janek przesunął się z 737 miejsca na 15 wśród starostów. Nie trzeba będzie tworzyć dodatkowych 400 powiatów żeby Janka zmieścić. Odpowiedz Link Zgłoś
kar.mis44 Re: Tu też można wyrażać swoje opinie 04.03.13, 21:54 Mówisz, masz. Rzadkość to w tych kręgach żeby wysłuchać mieszkańca. A ludzie mówią że nieroby :)))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
sylwestra321 Re: Likwidacja Filii nr 1 04.03.13, 11:38 Psychomaszyna to ewidentnie osoba, która bez względu na temat jest po stronie władz miasta. Może rzeczywiście jest pracownikiem UM lub ewentualnie rodziną, w związku z tym nie śmie mieć swojego zdania. Tłumaczenie czytelnikom, że za PÓŁ ROKU zamkniemy filię bo za 2 LATA będzie nowa biblioteka, albo jeszcze lepiej wejdzie w życie ustawa Ministra Boniego (za ile lat nikt nie wie)- jest rzeczowym głosem w tej dyskusji. Gratuluję. Czym sobie zasłużył prezydent aby mieć takiego obrońce? Odpowiedz Link Zgłoś
psychomaszyna Re: Likwidacja Filii nr 1 04.03.13, 12:11 Bronie tylko zdrowego rozsadku, w pogladach jestem niezalezny i reprezentuje swoja osobe. Do prezydenta Smogorzewskiego i starosty Grabca mam stosunek zalezny od ich dzialan w danej sprawie - raz chwale, raz ganie. Ale staram sie oceniac ich dzialania, a nie ludzi. Takie jest moje obecne podejscie. W sprawie likwidacji filli nr 1 moge jedynie doradzic, aby zainteresowani pozbierali podpisy przeciwko likwidacji tej placowki i razem z petycja przekazali wladzom miasta w obecnosci dziennikarzy. To udowodni, ze sprawa ma poparcie spoleczne. Pojsc na posiedzenie rady i uczynic siebie przedstawicielem mas moze kazdy. Konta z roznymi nickami na portalu gazeta.pl nie jest trudno zalozyc i pisac w pare osob, robiac wrazenie tlumu tez nie jest trudno. Odpowiedz Link Zgłoś
zchotomowa Re: Likwidacja Filii nr 1 04.03.13, 14:49 pschomaszyno, tylko z powodu ostatniego zdania pownieneś sie zastanowić, czy nie wyjść i nie pooddychać świeżym powietrzem. Jak rzadko - już mi się nie chce prostować reszty. M Odpowiedz Link Zgłoś
69witek Re: Likwidacja Filii nr 1 04.03.13, 22:00 psychomaszyna napisał: . Kon > ta z roznymi nickami na portalu gazeta.pl nie jest trudno zalozyc i pisac w par > e osob, robiac wrazenie tlumu nie jest trudno. Dla mnie ten wpis [admina!] podważa szczere intencje osób tu się wypowiadających. Może "biega" jednak tylko o obronę miejsc pracy, ale mam nadzieję, że się mylę. Mam też wrażenie o czym już pisałem, że nie ma obecnie innych ważkich tematów w tym mieście jak filia biblioteki, co drugi wątek jest o tym. Odpowiedz Link Zgłoś